Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dopiero we wtorek po południu została odśnieżona ulica, której mieszkańcy już w poniedziałek wieczorem prosili o przyjazd pługu. Dziś rano jeden z pojazdów zakopał się tu w śniegu. Ratusz tłumaczy, że firmy odśnieżające miały pilniejsze zadania.
Problem dotyczy ul. Mrówczej, peryferyjnej uliczki, równoległej do ul. Krężnickiej. Mieszkańcy poskarżyli się nam dziś rano na pracę miejskich służb.
– Mamy świadomość, że ul. Mrówcza nie jest uwzględniona w stałym odśnieżaniu i trzeba dzwonić, żeby przyjechał pług. Wiemy o tym, dlatego mąż dzwonił już wczoraj do Zarządu Dróg i Mostów, żeby dało się rano wyjechać – relacjonowała nasza Czytelniczka. Tłumaczyła, że prośba o odśnieżenie ulicy nie poskutkowała, więc rano wraz z mężem utknęła samochodem w śniegu.
– Telefony do Zarządu Dróg i Mostów nic nie dają, bo słyszymy, że pomoc do nas już jedzie, że wysłano pług z bazy na Felinie. Miał być za 40 minut, mijają dwie godziny, a pługu nie ma. Tyle czasu z Felina chyba nie jedzie? – pytała nasza Czytelniczka, z którą rozmawialiśmy około godz. 8.30.
Od tamtej rozmowy minęło jeszcze kilka godzin, nim na ul. Mrówczą dotarł wyczekiwany pług. – Około godz. 13.00 odśnieżono użytkowany odcinek ul. Mrówczej, tam gdzie są zamieszkałe posesje, czyli od Nizinnej do Łąkowej oraz fragment od Nizinnej do wysokości pierwszej zamieszkałej posesji. Dojazd do ul. Mrówczej powinien się odbywać przy wykorzystaniu ul. Nizinnej, która wraz z ul. Łąkową również zostały odśnieżone – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza.
Dlaczego mieszkańcy musieli czekać tyle godzin? – Mrówcza jest ulicą bez przypisanej kategorii zimowego utrzymania, tym samym jej odśnieżanie odbywa się w trybie interwencyjnym, czyli na zgłoszenie. Realizacja zgłoszeń jest możliwa po wcześniejszym udrożnieniu ulic i terenów objętych stałym utrzymaniem – tłumaczy Góźdź i dodaje, że nie zawsze można od razu wysłać pług na ulicę, której mieszkańcy wzywają taką pomoc. – Z uwagi na intensywne i stałe opady śniegu, które miały miejsce wczoraj i dzisiejszej nocy, priorytetem było utrzymanie drożności głównego układu komunikacyjnego miasta. Tym bardziej, że prognozy pogody nie były optymistyczne. Dzisiaj podjęto działania mające na celu odśnieżenie ul. Mrówczej. Były one możliwe w związku ze sfinalizowaniem prac zasadniczych na głównych ciągach jezdnych i pieszych.
